Port jesienią
I wczorajszy, przedświąteczny i dzisiejszy świąteczny dzień nie rozpieściły nas pogodą. Nie bylo na szczęście deszczu, ale brakowało słońca i kilku kresek na termometrze. Zamglone niebo wyglądało raczej smętnie co obrazuje poniższe zdjęcie naszego portu.
Na wodzie u sąsiadów już pusto, a po naszej stronie jeszcze kilka łódek - jedna z nich nawet wczoraj pływała.
Ale niekorzystna pogoda nie przeszkodziła w wykonaniu zaplanowanych wcześniej prac na naszym terenie. Wczoraj zainstalowaliśmy nową część ogrodzenia, w którym zimują łódki. Poniżej spawanie ostatniego przęsła nowego ogrodzenia.
Po zakończeniu frontu, została zamontowana siatka w tylnej części - od strony skarpy.
Nowa część ogrodzenia wygląda tak:
A cały front ogrodzenia jak niżej.
Chociaż w pracach wzięło udział zaledwie kilka osób udało się coś-niecoś zrobić - pozostało jeszcze założenie siatki na krótszym boku (od strony wjazdu).
Dziękuję wszystkim, których nie wystraszyła słaba pogoda. Pozostałych zachęcam do częstszego włączania się do klubowych prac. Tej jesieni jest przewidziane jeszcze dołożenie oświetlenia od strony przyczepy sanitarnej i przestawienie jednej z kamer na dźwigu tak, aby lepiej obejmowała ogrodzony teren.