Galerą do Płocka
Uczestnicy Wyścigu Samotnych i goście sobotniej imprezy na przystani w Jachrance, po przebudzeniu i wyjściu na świeże powietrze w niedzielę byli nieco zaskoczeni. Barka Galera, stojąca od dwóch lat w położeniu "zimowym" w niedzielę rano odnalazła się w całkiem dla siebie niezwykłym miejscu.
Przestawienie odbyło się wcześnie rano, aby wykorzystać bezwietrzną pogodę, bo manewrowanie kilkudziesięciotonowym obiektem przy niedzielnym kierunku wiatru mogło się nie udać. Galerę użytkownicy przestawili tak sprawnie, że niektórzy noclegowicze (a właściwie noclegowiczki), którzy obudzili się później przecierali oczy i szczypali się aby upewnić się czy to nie poimprezowy syndrom dnia drugiego.
Galera jako ostatnia popłynie do Płocka na wymianę poszycia dna. Według telefonicznej informacji sprzed chwili (godz. 21:50) odejście z Jachranki odbyło się dziś, a obecnie barka stoi już za śluzą na Żeraniu i jutro wystartuje w dalszą drogę. Przewidywane przyjście do Płocka to godzina 14. Barkowicze, którzy są obecni na pokładzie dostali polecenie przygotowania dokumentacji fotograficznej, więc relacja z "rejsu" będzie zamieszczona zaraz po otrzymaniu zdjęć.
Na deser jeszcze jedna fotografia pod tytułem "Galera i Sylena - zbliżenie" :-)
